Ponawiam pytanie gdzie mógłbym oddać lub czy ktoś zaopiekuje się dwoma żółwiami czerwonolicy. Żółwie mają po 17 lat i są zdrowe!(a przynajmniej nie dają żadnych oznak choroby). Znający się na rzeczy wiedzą jak się nimi zajmować natomiast jeśli ktoś nie miał z nimi wcześniej do czynienia to poniżej załączam trochę informacji.
Mogą one żyć w akwarium lub na zewnątrz( w oczku wodnym lub stawie). Moje przez całe życie mieszkały w akwarium, którego oczywiście też się mogę pozbyć razem w filtrem(niestety nie zewnętrznym), grzałką, termometrem i lampką. Akwarium dla żółwi powinno posiadać jakieś suche miejsce(tak jak w moim są 2 tarasy) żeby żółwie mogły się wygrzać na słońcu lub świetle sztucznym(najlepiej lampa UV, ale ja cały czas używam żarówek tzw. lustrzanek), powinno mieć jakieś 100 litrów pojemności,aby można było wlać z 70 litrów wody + miejsce na suche miejsce( tak jak u mnie). Karmienie odbywa się raz lub dwa razy w tygodniu. Ja karmie je popularną suchą karmą tzw.pałeczkami(pełnowartościowy pokarm) oraz dla urozmaicenia mrożonymi krewetkami, sałatą, babką lancetowatą, świeżym zielonym groszkiem. Oczywiście żółwie to nie rybki i mocno brudzą wodę. Ja aby zachować ją w czystości co tydzień upuszczam kilka litrów i dolewam kilka litrów świeżej oraz czyszczę filtr. Raz na 3 lub 4 miesiące wymieniam całą wodę. Niestety posiadam zwykły filtr bez obiegu zewnętrznego, a wiem, że przy filtrze zewnętrznym czyszczenie akwarium jest dużo mniej pracochłonne.
Na pewno łatwiej będzie jeśli ktoś chciałby je hodować na zewnątrz w oczku lub stawie. Jednak ten zbiornik nie powinien zamarznąć, czyli powinien mieć co najmniej 1,5 metra głębokość. Żółwie powinny wtedy przezimować na dnie zbiornika. Okolica zbiornika powinna być ogrodzona,aby żółwie nie uciekły. Wokół zbiornika powinno być tak jak w akwarium jakieś łatwe do wyjścia suche miejsce, aby żółwie mogły wygrzewać się na słońcu. Jeśli w stawie i jego okolicy jest dużo roślin np: rzęsa wodna oraz jest dużo owadów np: larwy komara czy dżdżownice to powinno wystarczyć żółwiom pożywienia.
Jeśli ktoś byłby poważnie zainteresowany to postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania oraz mogę dołączyć książkę w której jest wszystko o żółwiach czernownolicych. Kwestia ewentualnego transportu/dostarczenia do dogadania.
Dołączam kilka zdjęć.
DSC00147.JPG 67,33K
5 pobrań
DSC00108.JPG 92,62K
5 pobrań
DSC00164.JPG 88,19K
5 pobrań
DSC00197.JPG 83,69K
5 pobrań
DSC00198.JPG 78,64K
5 pobrań