Siedzą w akwarium i mam nieodparte wrażenie ze pierwszy raz w życiu widzą 30 cm wody w pionie. Jeden jakoś ogarnia a drugi się "topi". Nie mam jak wstawić filmiku- ale to wygląda tak jak pływa szczeniak- tylko że żółw, łeb nad wodę i panika z łapkami... Czy nie porywam się z motyką na słońce próbując je ogarnąć- to moje pierwsze żółwie ever- do tej pory tylko koty,psy, papugi, ryby...
Sepie już mam, to wyczytałam. A co do diety to są u mnie od wczoraj- wiec to całkiem logiczne że nie jedzą, ale mam i rośliny i ślimaki i ryby ode mnie z akwarium, więc jak zaczną to będą miały co