elwafel

Nie traktuj tego posta jako atak, po prostu mowie jak ja to widze.

Zrobienie takiego sterownika to nie jest duzy problem, ani tez nie jest jakos specjalnie oryginalny, bo sam chcialem wykorzystac do tego celu Raspberry przy budowie aktualnego terrarium, z praktycznie takimi samymi fukcjami, lacznie z totalnie zbednym streamingiem wideo (na zasadzie "bo moge"), ale wtedy bylem na etapie wsadzania Malinki do wszystkiego, co sie dalo

Pytanie, ktore musisz sobie postawic, to czy bedzie Ci sie oplacalo poswiecic na to czas, bo terrarystyka to bardzo niszowe hobby, a wiec potencjalny rynek zbytu nie bedzie zbyt duzy (tak strzele, ze jesli miesiecznie sprzedaja sie 3 sztuki takiego Cameleo, to wg mnie to duzo), szczegolnie jesli mierzysz w osoby posiadajace wieksza ilosc terrariow. Inna sprawa, ze bazujac to na RPi jako centralny element konstrukcji stawiasz calkiem drogi element, ktorego nie kupisz taniej gdzie indziej, co wplynie na cene koncowa produktu i twoj zysk.

Jesli stawiasz na uzytkownika indywidualnego, to przede wszystkim liczy sie prostota obslugi - plug&play, zadnego lutowania, kombinowania, czytania ton manuali etc. Jesli chcesz konkurowac z Cameleo (ktore to juz posiada) to np. poprzez udostepnienie modulu do zabudowy, gotowego panelu sterowania, ktory mozesz sobie wyprowadzic bezposrednio na front terrarium. Inna przewaga moze byc np. zdalny support (jesli urzadzenie bedzie w sieci, to czemu nie), albo wypychanie aktualizacji softu.

Podrzuce Ci inny model biznesowy (jesli mozna tak to nazwac), czyli udostepnienie calej dokumentacji i howto za darmo. Osoby ktore posiadaja wiedze i tak beda w stanie to zbudowac samemu (w duzym uproszczeniu to stacja pogodowa, a znalezienie jak ja zrobic na RPi to chwila), wiec tylko ulatwisz im zadania dajac cos od siebie spolecznosci, natomiast zarabiac mozesz sprzedajac osobom leniwym/nie znajacym sie na informatyce sprzedajac poszczegolne moduly, czy tez gotowa calosc.