Jestem tu nowa, dostałam żółwia w sobotę 02.04.2016, jest to też dzień jego zakupu. Tutaj podaje wszystkie znane mi informacje:
Data zakupu: 02.04.2016r.
Wiek: nie wiem
Pochodzenie: sklep zoologiczny, nie podano mi informacji na ten temat
Długość ciała: 6 cm
Waga:
Płeć: chyba chłopczyk
Wielkość terrarium: 44x25
Podłoże: żwir i kamienie
Temperatura: 26 st. C
Oświetlenie: reptile uvb 100, trixie 35 w
Żywienie: biorept, suszony gammarus, mrożone jedzonko dla żółwia
Opis problemu:
Nie wiem czy jego zachowanie jest do końca normalne. Od soboty nie zauważyłam żeby coś jadł. Bardzo mało pływa, w ogóle nie nurkuje i cały czas wygrzewa się pod lampą na wyspie. Praktycznie nie otwiera oczy i przeciera je łapkami przed otwarciem. Jak jest w wodzie to wypuszcza bąbelki nosem. Gdy wezmę go na rękę to zaczyna uciekać. Ma filtr w wodzie i grzałkę. Woda była odstana 3 dni przed włożeniem żółwia. W wodzie pływa wapieńko.
Martwię się o niego. Nie wiem czy te problemy wynikają z aklimatyzacji czy z jakiegoś procesu chorobowego.