@Lisu__ @fortitera
Ja mieszkam "prawie" na wsi... tuż za domostwem mam pola i łąki, jest zerowy ruch samochodowy. Roślinność jest naturalna i nie skażona.
A co do kapusty: zarówno kapusta jak i sałata (!) pobiera z gleby i powietrza najwiekszy syf, wiec nie są wskazane dla nikogo
@deer dzięki a juź sie wystraszyłam, źe będę musiala zrezygnować, bo nie dam rady z roślinożercą...
Myślę, że kwestia wyżywienia roślinożercy przy dzisiejszym asortymencje marketów jak tesco, auchan, real itp. nie bedzie problemem tym bardziej, tak jak wspomniałeś - latem można samemu nazbierać i urozmaicić diete zimową
@fortitera no właśnie tutaj pojawia sie problem... z tymi robalami. Nie przełamie sie, nie dam rady. A chciałabym, by gadzina jadła wszystkie elementy potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Dlatego roślinoźerca bedzie dla mnie najodpowiedniejszym wyborem.