Ixu

@Ixu Wiele razy w zyciu ludzie ci beda mowic co mozesz czego nie mozesz. Niekiedy takie rady zaoszczedza ci klopotu, czasami moga podciac skrzydla. Nie dawaj sie zaszufladkowac ludziom tylko dla tego, ze masz 13 lat. Sam fakt, ze podszedles do problemu jak podszedles, swiadczy, ze mimo mlodego wieku masz wiecej rozsadku anizeli duzo starsi od ciebie.  Ciesze sie, ze sie mama zgodzila. Powodzenia z pierwszym gekkonem.

Zaczalem sie interesowac gadami mniej wiecej jak bylem w twoim wieku, Razem z przyjacielem trzymalismy mnostwo gatunkow marzac sobie, ze bedziemy w jakis sposob zwiazani z gadami jak dorosniemy. Kazdy z nas mial hodowle swierszczy, macznikow I jedwabnikow (w sezonie). Tez mialem "reke do zwierzat".

Pamietam nocne polowania na cwierkajace swierszcze I wywalona hodowle macznika ( bo mama znalazla w mace wolki zbozowe, ktore nic nie mialy wspolnego z macznikiem, ale "robactwo, to robactwo", wiec wszystko poszlo won.

Pamietam jak ludzie sie lali z naszych, moich I kumpla, "biznesow" gadzich, jak mi mowili, ze z tego nie da sie utrzymac, nie warte czasu. Szkoda zachodu. Tak, ci rozsadni wiedzieli lepiej. 

I wiesz co, dzisiaj to ja sie z nich smieje, takim szczerym glebokim smiechem. Tak, smieje sie juz od 25 lat. Jeszce raz powodzenia.

wow! to co napisałeś było mega dzięki za wiarę we mnie i w moje zaczynanie przygody z terrarystyką (oby trwała jak najdłużej ) nie martwię się osobami które piszą że nie nadaję się czy coś w tym stylu lub że jestem za młody, ponieważ wiem na co się godzę i jakie obowiązki przy takim zwierzęciu będę miał teraz myślę że kiedyś może namówię mamę na modliszkę jeszcze raz dzięki za wiarę we mnie

Agixy, doceniam twoje zdanie, jak wszystkich odpowiadających na mój temat na tej stronie. Jednakoż udało mi się zdobyć gekona, ma się dobrze, umiem się nim zająć (każdy mi mówi że mam rękę do zwierząt ),poświęcam mu dużo czasu i uwagi więc jest można by powiedzieć że jest u mnie szczęśliwy

Ratio, to się może przydać, bo może za tydzień lub 2 jadę na giełdę zoologiczną żeby mama pogadała ze sprzedającym rózne gady - w tym orzęska - i może wtedy nastąpi jakiś przełom (oby)