Alive

Wąż przeszedł wylinke razem z tym czymś . Także już jest okej , tylko że on nie chce jeść więcej . Ale spróbuje jeszcze może będzie jadł . Dzięki za odpowiedź

Dziękuję za odpowiedzi . Na razie węża zostawię w transporterze w odpowiednich warunkach a terrarium poddam całkowitej zmianie . 

Jak na razie mrożonymi oseskami mysimi , 2 na tydzień .

Podstawowe stopnie w terrarium to 25-28 C . Teraz trzymam węża w transporterze z kawałkiem ręcznika papierowego po lampką grzewczą . Jest to ''nienawożona ziemia z domieszką piasku'' . Terrarium robiłam sama oświetlenie mam zrobione z lampy grzewczej (długiej) która oddzielona jest  do 3/4 zacienioną płytą tak aby panował półmrok jednak 1/4 nie jest przyciemniona . Byłam u weterynarza powiedział aby czekać na wylinke .

Ziemie sprowadzał mi pan ze sklepu zoologicznego jako podłoże do terrarium . Czytałam dużo na temat zbożówek i byłam przekonana iż ziemia będzie idealnym odzwierciedleniem naturalnego środowiska (dużo osób również posiada ziemię w terrariach) . Z kąpielą chodzi o to , że próbowałam zmyć to coś co ma na głowię (nie chodzi tu o kąpiel w wannie z pianą i kaczuszkami) , myślałąm że się po prostu pobrudził . Jak już pisałam otrzymałam go na początku października ok 10 października . Temp. w terrarium to 26,5 C . Zdarzyło mi się że wilgotność przekroczyła normę jednak się tym zajełam . To coś co ma na głowie jest suche i twarde , wąż nie ma problemów z poruszaniem głową ani z przyjmowaniem pokarmu .