Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Zonkil1

Użytkownik od 05 lis 2015
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 22 2016 07:25

Moje posty

W temacie:Opieka nad maluchem.

19 lutego 2016 - 21:53

Niestety dziś od rana było strasznie słabo i popołudniu nie wytrzymał :(

W temacie:Opieka nad maluchem.

19 lutego 2016 - 15:42

Niestety temat już nie aktualny... :(


W temacie:Kameleon lamparci, jest jakiś dziwny...

18 lutego 2016 - 08:10

Myślę, że tak. Jest jeszcze osłabiony i leży, ale jak ma ochotę to już się przemieszcza. Wczoraj była wieczorna kupka. I przestał wyglądać na taką zagłodzoną biedę. :D

 

Edit:

Coś ten mój zwierz jest dziwny. Dziś znalazłem jeszcze dwie kupki przy porannym karmieniu (świeże ) więc znaczy, że perystaltyka wróciła, co cieszy. Tylko jak po niego poszedłem to znów wisiał na patyku bezwładnie tylko na ogonie. Jak tylko otworzyłem terra to się ogarnął i podniósł się sam... Ma aż tak twardy sen, że nie czuje jak spada z gałęzi ? Druga sprawa to, że od wczoraj ma przekrwione oko. Przypuszczam, że albo się przytarł w transporcie lub podczas karmienia niechcący włożyłem mu tam paluch. Myślicie, że to może być przyczyną takiego dziwnego nie trafiania łapką w gałęzie ? A może to brak witamin. Nie jest suplementowany od czasu choroby. Zastanawiam się czy jak mu przygotowuje tą papkę to nie dorzucać tam trochę wapna i witamin  ?  Zauważyłem też, że sama końcówka ogona zrobiła się dziwnie biaława... taka jakby zeschnięta. 

 

Całe szczęście widzę naprawdę znaczą poprawę kondycji. Oczka trochę wyszły na zewnątrz i już nie jest tak odwodniony. W kupce nr  3 pojawił się już normalny biały składnik :D. Ciężko mi tego małego potworka złapać do karmienia bo spieprza przez całe terrarium, przy karmieniu również opory, ssyki i gryzienie są już normą.  Mam nadzieję, że najgorsze już za nami a teraz jest to kwestia odpowiedniego odżywienia i uzupełnienia witamin i innych składników. 

 

Pozdrawiam 


W temacie:Kameleon lamparci, jest jakiś dziwny...

16 lutego 2016 - 22:39

Karmówka była kupiona w środę a w czwartek są dostawy, czyli spędziła w sklepie prawie tydzień i tutaj może być przyczyna. Ja karmówkę trzymam w stosunkowo dużym pojemniku i sprzątam tam na bieżąco. W sklepie, jak byłem pogadać i się dopytać zostało mi pokazane pudło i leżały tam trupki. 

 

To nie jest bakteria tylko pierwotniak, zarażają się nim także zwierzęta gospodarskie hodowane w niedostatecznie higienicznych warunkach. I rzeczywiście atakuje głównie zwierzęta młode oraz osłabione.

Co do własnoręcznego infekowania karmówki.. cóż, każdy ma swój własny rozum i podaje karmówce to co uważa za stosowne. Ja swojej daję wyłącznie płatki owsiane i marchew, a młodzieży dodatkowo kocią karmę, i uważam ze prawdopodobieństwo naniesienia jakiegoś syfa jest w takich warunkach zbliżone do zera. A co robi "sprawdzony hodowca" i co się dzieje z karmówką w sklepie  tego nie wiem bo nie widzę. I nie mam zamiaru zgadywać kosztem zdrowia gadów.

Z tego co wiem to nie jest tak, że świerszcz jest zainfekowany (nie jest nosicielem). On po prostu chadzając po powierzchni na której znalazły się jajka kokcydi złapał je na swoje ciało i kamyk przez jego połknięcie się zaraził. Ale świerszcz jako tako mógł być zdrowy. Kokcydia jest bardzo licznie występującym pierwotniakiem i w sumie, równie dobrze mogła ją przynieść mucha z dworu, która wleciała do terrarium i kamyk ją zjadł (trochę naciągany przykład ale możliwy). 

Ogólnie rzecz biorąc to chyba już nieważne. Na razie to chce by ten mój zwierzak z tego wyszedł, a potem będę się zaopatrywał w karmówkę w innym źródle i tyle. 


W temacie:Kameleon lamparci, jest jakiś dziwny...

16 lutego 2016 - 15:03

Szału nie ma, ale wygląda chyba lepiej. 

 

Załączony plik  IMG_0484.jpg   69,7K   2 pobrań







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.