Witam
Od ponad roku jestem posiadaczem osobnika z gatunku Stellagama stellio i zaobserwowałem u niego coś co mnie zdziwiło.
Agama jest dość płochliwa i nieufna po roku jest to niebo a ziemia ale dalej woli trzymać się ode mnie zdaleka. Jaszczurka już dawno
przyzwyczaiła się do wsadzania łapy do terrarium, wymiana wody dawanie jedzenia, jak coś grzebie w środku to zawsze siedzi w bezruchu \
(chyba że mam mączniaczka) niemniej jednak gapienie się na nią przez szybę strasznie ją niepokoi ucieka chowa się itd, w zasadzie już do
tego przywykłem...ale ostatnio zaobserwowałem coś dziwnego. jak obserwuje ją przez "okno" to najpierw ucieka ale jeśli to nie pomoże to
udaje że stała jej się krzywda...tzn. wykrzywia ogon w zygzak, nienaturalnie podnosi łapki do góry i wykrzywia palce...ale jak pójdę sobię,
powiedzmy położyć się do łóżka i przez chwilę leżę tak sobie w bezruchu to ona jakbynigdy nic hasa sb po terrarium, chodzi wspina się po
ściance własnoręcznie robionej, generalnie zdrowa jak koń, teraz gdy to piszę (siedzę plecami do terrarium) to wskoczyła sobie na kamień i
się wygrzewa...a jeszcze 3 minuty temu wyglądała jakby ją auto potrąciło.
poza tym obserwuje ludzi, bardzo jak tylko się ktoś pojawia ucieka i zastyga w miejscu z którego widzi "ludzia" i tak się nawzajem
obserwujemy aż ja sb gdzieś pójdę.
Powiedzcie co o tym sądzicie
Pozdrawiam
~Echo/Striker


Znajdź zawartość
Mężczyzna
