5pirit

Nie wiadomo czy będzie się lepił/trzymał silikonu, wyciśnij trochę silikonu na kartkę papieru i posyp, zobaczysz czy się trzyma czy nie.

A tak z ciekawości,czemu moczyłeś przed sypaniem? Osobiście miesiąc temu robiłem też ściankę, i kostkę włókna kokosowego najpierw rozwaliłem młoteczkiem na mniejsze części a później w palcach te mniejsze kawałki rozcierałem na pył, zaangażowałem też do tego żonę, i w dwie osoby całą kostkę na pył roztarliśmy w ok. 20 minut

Zacny kawał szkła! Mi się marzy takie szkło ale z Tanganiką i jest szansa,że w przeciągu 2-3 lat uda się zrealizować to marzenie.

O tym co piszesz, że nie poczułeś klimatu akwarystyki itd .... to powiem tak. Od prawie 12 lat siedzę w akwarystyce (od dzieciaka mnie ciągnęło do niej, ale przez wzgląd na tamte czasy i nie za duży zasób pieniędzy u rodziców nie mogłem mieć w domu akwarium). W październiku pojechałem z ciekawości na targi terrarystyczne i kurcze złapałem bakcyla i w przeciągu 2-3 tygodni postawiłem u siebie obok akwarium, terrarium dla jaszczury i wiem, że to nie będzie koniec (w planach też drzewołazy, większa jaszczurka od tej obecnej i na bank jakiś mniejszy wąż).

Teraz, jak postawiłem terrarium, to akwarium zacząłem traktować trochę po macoszemu, chodzi tutaj chyba o to, że zwierzęta w terrarium są "namacalne" a rybki co najwyżej można podziwiać przez szybę.

A nie masz drugiej kostki suchej jeszcze w kawałku? Jak robiłem ściankę to razem z żoną rozwaliliśmy suchą kostkę w palcach, trwało to z 40 minut ale idealnie rozwalona na pyłek kosteczka od razu szła na ściankę.

Felsuma Madagaskarska