Ifryt2104

Nie wiem jakim konkretnie termometrem robiłeś pomiary, ale trzeba pamiętać, że sam czujnik mierzący temperaturę był umieszczony na wysokości, gdzie Agama będzie miała głowę i nie powinien on mieć bezpośredniego kontaktu z podłożem, bo te w zależności jeszcze z czego jest, ale też się nagrzewa. Poza tym temperatura pod promiennikiem powinna być mierzona nie bezpośrednio po załączeniu żarówki, tylko gdy ta już trochę poświeci. Chodzi o to, żeby terrarium nagrzało się do nominalnej temperatury.

Jeśli tylko mi się uda to właśnie je sobie sprawię, ale zobaczymy co będzie . Haha w pawilonie z jaszczurkami między innymi we wrocławskim zoo byłem blisko rok temu, myślałem, że już stamtąd nie wyjdę

Mam już Agamę Brodatą i weterynarz mówi, że ma się dobrze, dlatego stwierdziłem, że może mógłbym nieco powiększyć swoją miniaturową hodowlę, ale Agama to nie to samo co klemmeri . 

Właśnie dlatego T. smaragdinus wydaje mi się lepszą opcją, są zwyczajnie ładniejsze, ale to fakt, na polskich stronach mało jest o nich informacji.

Poszukaj tutaj na forum użytkownika @GEKOTA, albo na fb pod tą samą nazwą

Dzięki wielkie za odpowiedź miłego wieczoru życzę

Pit_viper, już skończył "zabawę" ze smaragdinusami

 

Ale znam osoby z Poznania, które miały już młode smaragdinusy i zapewne będą je w przyszłości rozmanażać ponownie.

Jeżeli jest taka możliwość można prosić jakiś kontakt do tych osób ? 

Jeśli chodzi o felsumy madagaskarskie, to 40x40x60 to minimum dla sztuki lub parki. Haremy u tego gatunku to trudny temat, zwykle lub często nie wychodzi. Ja miałem trzy samice od młodziutkich, ale z czasem zaczęły się bić nawet w terrarium o wymiarach 40x50x120. Jedna szybko poszła do kogoś innego.

 

Poczytaj też o P. klemmeri, te jak najbardziej można trzymać w grupach i do tego są mniejsze. To chyba wyjątek wśród felsum jeśli chodzi o trzymanie inaczej, niż w parkach.

 

T. smaragdinus potrzebuje trochę więcej głębi w terrarium niż P. madagascariensis. Ten pierwszy to bardzo rzadki gatunek, w Polsce chyba tylko @PIT_VIPER je hoduje, rozmnaża i nawet tanio sprzedaje. Ten drugi dość łatwo dostać, co raz pojawiają się ogłoszenia. T. smaragdinus to nie to samo, co jaszczurka długoogonowa, ale wymagania ma podobne, o ile się nie mylę.

Jeśli zdecyduje się w końcu na madagaskarskie to tylko para, nie mam zamiaru kombinować, o klemmeri czytałem i sam nie wiem, jest to w pewna alternatywa bez wątpienia, ale są trochę małe, nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z tak małymi jaszczurkami i się tego obawiam, ale może niepotrzebnie. 

Możliwe, że T. smaragditus to nie to samo co T. sexlineatus, w zasadzie na T. smaragditus trafiłem właśnie przeglądając opis T. sexlineatus i spodobały mi się, tyle, że właśnie nie bardzo potrafiłem znaleźć więcej informacji na ich temat, już nie mówiąc o ofertach sprzedaży.