Węża trochę się boję, przede wszystkim na starcie jest droższy w zakupie-zarówno sam wąż, jak i terrarium(wąż ma półtora metra, piszą w artykułach, że musi mieć sporo kryjówek, a terrarium metr na pół?), a i mysz kosztuje więcej od jakiegoś owada. No i żyje dużo dłużej od jaszczurki-nie jestem pewny, czy podejmowanie się opieki nad zwierzęciem dożywającym 25 lat to dobry pomysł, gdy nie wiem, jak się sprawdzę w roli hodowcy.
Gdyby to było prostsze w hodowli zwierzę od takiej np. agamy, to na pewno niedługo wylądowałby u mnie, ale chyba przy porównywalnych nakładach wolałbym jaszczura.
Jarek, czytam te forum od kilku dni, przewertowałem chyba kilkanaście tematów o wyborze jaszczurki, kilka artykułów i parę sklepów z gadami, ale jednak ciężko mi porównać opis jak wyjęty z książki z biologii do subiektywnych doświadczeń bardziej obytych z tematem forumowiczów, a tym bardziej ciężko mi się zdecydować na jakiś konkretny gatunek bez zasięgnięcia porady. Jak widzisz w pierwszym poście, rozważałem wiele odmian gadów, ba, gatunków zwierząt nawet, ale na tym ostatnim etapie doboru konkretnego zwierzaka wolę poradzić się fachowców