Witam wszystkich
Jestem Paweł, mam 23 lata.
Zaczynam swoją przygodę z terrarium.
Dostałem takie "szklane cuś" od znajomego, wcześniej mieszkał w nim pająk. Wymiary: 20x30x40 [malutkie ]
Z racji małego terrarium, postanowiłem zrobić w nim domek dla gekona płaczącego. 2 ścianki z robiłem ze styropianu i pokryłem substratem kokosowym. Grunt to torf kokosowy, zasadziłem bluszcz miniaturowy. Jest też kamień, na który będzie świeciła lampa i małe oczko wodne. W drodze jest już termo+higrometr. Nie wiem tylko, czy wentylacja będzie odpowiednia - terrarium ma siatkę metalową tylko na górnej ściance, "suficie", co prawda dosyć dużą, bo 10x18. Jak tylko skończę przygotowanie domku to będę rozglądał się za zwierzaczkami.
I tu pojawia się kilka pytań:
Czy tak przygotowany domek wystarczy?
Płaczki są towarzyskie, myślałem o trzech laseczkach, ale czy nie będzie im za ciasno?
Jeszcze raz witam wszystkich