eleanor

Gatunek: (Pogona viceptis)

Data zakupu (około 1.05.15):

Wiek (rok):

Długość ciała (30 cm):

Liczba sztuk w terrarium:1

Płeć (samica):

Wielkość terrarium (100/80/60):

Rodzaj stosowanego podłoża: klepki bukowe

Temperatura dzień/noc (25*, pod promiennikiem blisko 40*):

Wilgotność (50 %):

Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania np. (exoterra UVB 10.0 1.05.15, 10 godzin dziennie):

Suplementy (repashy superfoods vitamin and calcium suplements, Trixie calcium)

Dieta:bazylia (codziennie) świerszcze około 10 (co drugi dzień)

Ostatnia wylinka (1.03.2016):

Badanie kału/wynik (15.12.2015, zdrowy)

Opis problemu: Aż do dzisiaj agmka była żywa, ruchliwa o dużym apetycie. Kał wydala regularnie, spokojnie. Dziś gdy wróciłam do domu z początku nie zauważyłam niczego podejrzanego, do momentu gdy wzięłam ją na ręce, ciało było napięte kończyny jakby sztywnie. Brodę rozłożyła i wyglądała jakby była gotowa do ataku. Nie chciała się ruszyć. Nie reagowała na świerszcze na widok których dostaje szału żeby tylko zapolować. Po pewnym czasie wróciła do normalności, wciąż była lekko osowiała ale zjadła parę świerszczy. Teraz widzę, że z powrotem hasa wesoło po terrarium. Nie wiem co było przyczyną takiego zachowania, wyglądała jakby coś jej dolegało ale teraz nie ma po tym śladu, czy ktoś może wie na ten teamat?