Witam, mieszkam w Warszawie, w sumie to na obrzeżach i idąc do garażu przy działkach napotkałem na Modliszkę, a nigdy nie widziałem żeby występował ten owad w okolicy i gdziekolwiek w Warszawie. popatrzyłem porobiłem sobie zdjęcia, pokazałem Rodzicom i wypuściłem ja pod blokiem na polance. następnego dnia- dzisiaj, wracałem z Siostrzyczka z rozpoczęcia roku szkolnego, Zocha (Siostra) wyjrzała przez okno i krzyczy do mnie "Twój przyjaciel wrócił"
patrze a ta samiczka złożyła kokon na elewacji przy moim oknie
po złożeniu kokonu nakarmiłem ja pająkiem i dwoma pasikonikami i wypuściłem znowu. jednak od wczoraj zacząłem czytać o tych wspaniałych owadach i stwierdziłem ze mógłbym je zacząć hodowac, nawet ta samiczke zatrzymac o ile ja jeszcze znajdę. nie wiem czy była hodowlana i uciekła komuś, może ktoś ja wypuscil ale nie odlatywala, nie bala sie, normalnie chodzila mi po rekach. poczytalem jak inkubowac kokon itp jednak nie wiem co to za odmiana i w jaki sposob bezpiecznie odczepic kokon z elewacji o takiej dosc szorstkiej fakturze, czy to Modliszka Zwyczajna (chociaz nie wiem jak z hodowla bo sa pod ochrona chyba), ale az dziwne ze wystapila u mnie na podworku. od malolata lapalem owady, jaszczurki, weze i inne stworzonka zyjace w moich okolicach ale z tym się spotkałem pierwszy raz. z góry dzięki za pomoc i sorka jeśli wrzuciłem temat w zły dział, ale nie dość ze jestem laikiem to jeszcze pierwszy raz na forum.
pozdrawiam
http://www.fotosik.pl/zdjecie/18745c2ab78c59b1
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d04855cad6d89869
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6d42fa2807d6b902
http://www.fotosik.pl/zdjecie/87b6bd2f1b255cb8


Znajdź zawartość
Mężczyzna

