Syergyo

Mam pytanko Jak oczyścić gałązkę dla modliszki i czy to jest wymagane? W pewnym poście tylko przemknęła odpowiedź, żeby przeczyścić, ale nie napisane jak. Ewentualnie kupić może coś w sklepie i się nie bawić w oczyszczanie?

Ogólnie widzę, że nie przeczytałeś nic i wziąłeś owad "bo tak, bo mi się podobał to biorę ",Gdybyś coś poczytał to wiedziałbyś skąd brać muszki i czym karmić/ jakie warunki zapewnić ...(Ostatnio na forum widzę coraz więcej tych samych pytań "czym karmić" - "w czym trzymać" - "czy strzela laserami z oczu "... a wystarczy wpisać w google  " nazwę modliszki" z dopiskiem "hodowla "/"warunki"/"żywienie" itd to jest 5-10 minut roboty i już wiecie co i jak, no ale przecież jest forum to napisze nowy post po mimo że "centymetr" niżej jest taki sam.)
Kończąc pouczający wstępniak przechodzę do twoich pytań :

1 - nie wiem czy można komarami ale możesz dać jej mszyce/+ ta złapana muszka pewnie nie zaszkodzi, ale weź jakiś owoc zetrzyj go/ weź butelkę i wlej tam (odetnij dzióbek czy nawet trochę dalej żeby było łatwiej wlać owoce ) wystaw na dwór i na następny dzień powinieneś mieć muszki, jak nie to poczekaj dłużej/ jak już będą, zakryj butelkę od góry ręcznikiem papierowym czy coś  a potem podaj modliszce (zostaw kilka muszek to powinny się rozmnożyć samce są malutkie samice większe i bardziej masywne )
2 - kup na allegro bo w sklepie nie dostaniesz .
3 - lepsze są te okrągłe, płaskie waciki, bo dłużej trzymają wilgoć (na razie nie warto bawić się w włókno kokosowe ).
4 - powiem ci tak skoro się nie znasz to po prostu kup sobie karmówkę i nie cuduj... a jak nie możesz wytrzymać i koniecznie musisz podać coś innego niż kupna karmówka to podaj motyle/muchy/ćmy/koniki polne (ale nie drapieżne a nawet jeśli to wyrwij im szczęki czy coś, najlepiej zabij i podaj z igły... ) i nie cuduj z żukami pająkami itd ... (pamiętaj żeby sprawdzić czy na złapanym owadzie nie siedzą białe/pomarańczowe/brązowe/czerwone ogólnie jakiekolwiek inne robaczki bo to mogą być pasożyty zagrażające modliszce.
(pseudo 5) - modliszki jak większość owadów lubią przebywać w wysoko położonych miejscach więc najczęściej idąc kierują się w górę .
Na następny raz poczytaj zanim coś napiszesz ... ja zanim kupiłem swoje pierwsze modliszki przestudiowałem "pół internetu" ...
 

Przeczytałem kilka stron i forów, to przyciągnęło mnie najbardziej. A pytania zadałem, bo co stronka / forum to inne zdanie na temat żywienia. Ale dziękuję za odpowiedź

Cześć
Żeby nie zakładać -nastu tematów postanowiłem napisać tutaj Dziś zakupiłem Modliszkę Gwinejską, jeszcze malutką (L2). W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy można ją karmić komarzycami (te małe krwiożercze) i złapanymi muszkami zanim zakupię hodowlę owocówek? (muszka, którą upolowałem wygląda mniej więcej tak: https://mwa66.files.wordpress.com/2013/11/img_3705-2.jpg?w=655  ma jakieś 2-3 mm)

2. Gdzie w Warszawie można zakupić owocówki?
3. Czym najlepiej wyłożyć podłoże? Aktualnie mam chusteczki, aczkolwiek przeczytałem na internecie miliony wersji - dla mnie czas (na wymianę) i cena podłoża nie mają znaczenia. I jeżeli już podacie, to czy można takowe zakupić w pierwszym lepszym zoologicznym.
4. Byłby ktoś na tyle miły, aby spisać listę owadów, którymi NIE wolno karmić modliszek? Jak na razie wiem, że biedronkami i mrówkami nie można. Całej listy nie znalazłem, a wpisywanie kolejno każdego owada, który przyjdzie do głowy może być czasochłonne
PS.
Czy to normalne, że moja modliszka ma manię siedzenia na pokrywce pojemnika? Wynika to może ze stresu po podróży? Raz zeszła na dół, ale jeszcze szybciej wróciła na pokrywkę.
Z góry dziękuję za odpowiedzi!