idolomantisdiabolico

Dużo osób ma modliszki w tej cenie. Daj zdjęcię, zidentyfikujemy.

Dla ptasznika nada się jak jest, faktycznie faunboxy pekaja przy wierceniu, ale spokojnie można wytopić dzury.

karaluchy wszędzie karaluchy u mojej babci jak naciskasz lustro to wychodzą z wszystkich stron . jak włączasz światło to uciekają na wszystkie strony itp. itp...

Jak zbierasz pieniądze to w mądry sposób:

Najpierw zbuduj skarbonkę najlepiej przezroczysta ze zdjęciem węża,
każdy pieniądz wyłuskany od rodziców daj do skarbony żeby widzieli i zobaczyli ile pieniędzy nazbierałeś

Nie męcz ich prośbami o węża !!
 

A w otoczeniu rośliny są doniczki z inną ziemią?
Podlewasz zdemineralizowaną ?
Masz coś z dworu jak np patyki?
W ziemi są jakieś robaki?
A jaki to gatunek?
Coś z capemsisów na moje oko

 @Damian_RastMan , jesli wyszla z wody i jest zdrowa to sie jej nic nie

powinno stac. Problem w tym , że często L1 przykleja się do kropli na ścianie,

 chodż mi się nic takiego nigdy nie stało

muchy na oknie też

 

co w tym złego? tyle ludzi dręczy zwierzeta , a my nie możemy modliszce dać karaczana...

ja osobiście się nie spotkałem z "obrońcami"  ale przeciesz hodowcy zwierząt i tak je bedą karmić zwierząta ,

bo wiem że z czasem można się do nich przywięzać jak do syna.... (choć nie mam dzieci)

albo w nocy podejdż do jakies latarni (niskiej)

i złap to co wokół niej lata lub na niej siedzi

w twojej sytuacij wszystkie male owady sie nadają

 

co do przynęty na muszki najlepszy jest ocet z ogorków 

konserwowych

Marcin jak je przywiozłeź ?
Niedługo wyjeżam do katalogi i jak coś znajdę to chce przywieź

to fajnie

 

 

interesujesz się krocionogami z polski?

kiedyś spotkałem pana który zbierał owady, był z UP

ja używam papieru marki Delux o karnaturze 145 gramów na metr kwadratowy

o zapachu limonkowym , kupiony w roosmannie

 

piwa nie pije , kibicuje FCB 

Dla ciebie jest to oczywiste,
Ale uwież mi że niejedna osoba na tym forum o tym nie wie

@comandos21 wielkie dzięki za sybką odpowiedż, aż się zdziwiłem

dziś przyjechały, i już są w lodówce

 

co do innych rosiczek,poczekam do wiosny, żyje w przedwojennej kamienicy 

i jest mega zimno

 

potwierdza to fakt ze zimuje kapturnice na oknie :0

więc tak , po pierwsze samiec modliszki nie jest po zapłodnieniu samicy potrzebny , czyli że ma już bardzo małe szanse by zapłodzić następną samice,

a samica po zjedzeniu samca ma "zastrzyk" protein i o wiele większe szanse na złozenie kokonu ,

oco przeciesz chodi 

 

karaluchy są bardzo czyste , chosdż na to nie wyglądają

 

powinneś to wszystko wiedzieć gdyż jak mówisz hodujesz 18 gatunków , w co w rzeczywistiści wcale nie wierze .

Ja mam 12 lat i modliszki hoduje od roku i widzęc twoje tematy i odpowiedżi myślę iż się na tym wcele nie znasz .

 

A ! i jeszcze jedno, nie pisz nowych tematów gdy odpowiedż możesz znaleść w internecie bez żadnego problemu .

 

Wiec bardziej się staraj bo cię stąd wyrzucą !!!!!!!!!!!!