Witam. Moj chlopak ma kilka gekonow lamparcich. Dzisiaj zobaczyliscmy ze jedna samica jest bardzo gruba, tak jakby miala spuchniety brzuszek chlopak dotykal i mowi ze jest twardy. Trzyma caly czas glowke wysoko i widac ze ciezko sie jej oddycha. Mysle ze moze to zaczopowanie ale moj chlopak twierdzi ze nie bardzo bo nie widzi nic w brzuchu. Teraz jego ojciec zaproponowal i chyba w tym momecie to robi czyli przebija brzuszek czy to jelita igla. Chcialam powstrzymac mojego chlopaka ale on mnie nie sluchal. Czy tak sie robi? Czy moza to jakos zaszkodzic gekonowi?
Chlopak wrocil z gekonem powiedzial ze jego ojciec wlozyl igle to odbytu gekna i zaczela jakas woda wyciekac teraz. Czy to normalne?