Witam
Od dwóch dni mam w domku popielice. Parkę - samiec i samiczka. Na początku ładnie ze sobą spały, poznawały nocą klatkę. Dziś zauważylem, że już śpią w niewielkiej odległości od siebie - jedna z nich zajęła w całości wybudowane przez nich gniazdko. Poza tym, gdy słychać, że jedna się rusza i chce iść do drugiej to nagle słychać kwik, tak jakby się gryzły i znów idą spać daleko od siebie. Podjąć jakieś kroki? Maja dopiero ok. 3 miesiące, może się dogadają?