Cześć Drodzy Spece od Ślimów!
Około 2 miesiące temu dostałam dwa ślimaki. Poprzedni właściciele nie byli pewni co to za gatunki, ja postanowiła przyjrzeć im się bliżej. Przestudiowałam forum oraz opisy na petsnails, i wydaje mi się, że ten po lewej to L.fulica a po prawej A. achatina. Co Wy o tym myślicie ? Moja ocena to bardziej gdybanie, bo dość ciężko osobie niedoświadczonej oznaczyć gatunki jednoznacznie.
Przy okazji, widać że ślim z pierwszego zdjęcia ma dość mocno zerodowaną muszlę. Trzymam go na włóknie kokosowym pomieszanym z torfem odkwaszonym, stale ma sepie, a do jedzenia głownie cukinia, ogórek, gotowany ryż, makaron, bazylia, teraz mu rośnie fasola. Staram się też co jakiś czas posypywać płatkami dla ryb pomieszanymi z kaszką dla dzieci. Ale czy jest coś w diecie, na czym powinnam się skupić żeby poprawić stan muszli ? A co myślicie o Gerberach, podawaliście ?