Napisany przez artur_paczek
na 17 maja 2016 - 09:38
Może poproś to nie będzie tam robić a tak na poważnie nie sądzę żeby robiła to z jakiegoś powodu.Moja też czasem walnie na wyspie, wtedy zbieram recznikiem papierowym pryskam wodą i miękką szczoteczką do zębów i jest miodzio:-)
Napisany przez artur_paczek
na 13 marca 2016 - 08:42
Nie wchodzą w grę. I nie ma czegoś takiego jak "od biedy" jeśli chodzi o zwierzęta. 120 to jest minimum dla jednej agamy. A to, że w sklepie tak je trzymają to nie znaczy, że to są dobre warunki. Czesem w sklepach trzymają agamy w pseudoterreriach o długości 40 cm to, czy to znaczy, że w domu też można je tak trzymać?
Napisany przez artur_paczek
na 06 listopada 2015 - 19:55
Hmm, czy trudno? No na pewno najpierw studia w kierunku energetycznym, później kwestia tego czy zakład akurat ma zapotrzebowanie na pracowników w wydziale utrzymania ruchu bloków. Wtedy jakaś szansa zawsze jest. Zależy jak się z wiedzą, którą się posiada wypadnie na rozmowie kwalifikacyjnej, a chętnych jest sporo.
Jak już się uda dostać pracę to najpierw jest to stanowisko obchodowego strony kotłowej i trochę stażu, później strona maszyny tzn. turbogenerator i urządzenia pomocnicze i znowu staż, a później jak ma się szczęście może się dostanie awans na operatora kotła, potem maszyny i dochodzimy do starszego operatora bloku. Oczywiście każda zmiana angażu wiąże się z odbyciem odpowiednio długiego stażu poprzedzonego zdaniem egzaminu.
Napisany przez artur_paczek
na 04 listopada 2015 - 18:05
Witam, chyba też mam czym się pochwalić w sumie operator bloku energetycznego 390 MW w największej elektrowni w europie to raczej nie często spotykane stanowisko