Witam wszystkich .
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nigdy nie miałem do czynienia ze zwierzętami hodowanymi w terrarium. Od zawsze moim hobby i oczkiem w głowie były akwaria, przez co urządzenie pierwszego terra jest dla mnie czarną magią.
Przechodząc do rzeczy- mam małe terrarium o wymiarach 40x30x30 cm (dł, szer, wys) w którym kiedyś rosły rośliny owadożerne.
Chciałbym w nim zagospodarować parkę Gekonów Płaczących.
1).Głównym problemem jest temperatura. Mój pokój jest na poddaszu, więc latem temperatura osiąga nawet 32°C, lecz z pomocą przychodzi klimatyzacja i jest ochładzane do ok 25°C. Czyli temperatura w teorii jest odpowiednia dla Płaczek. Jednak gekony lubią się wygrzewać, więc przydałaby się lampka punktowa. Lecz czy nie będzie to już za wysoka temperatura? Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że klimatyzacja nie pracuje 24/7, lecz tylko jak jestem w domu.
Jeżeli już zdecyduję się na lampkę, to czy taka będzie odpowiednia? http://www.terrasklep.pl/?552,zarowka-grzewcza-punktowa-basking-spot-25w-zoo-med
Wsadzić ją do terrarium, czy na zewnątrz?
2). Jak tak naprawdę wygląda sprawa z suplementacją tych zwierząt? Wiem, że niezbędne jest podawanie Wapna, Sepi, oraz witamin. Leczy czy miseczki mogą z sepią stać cały czas w terra, czy trzeba posypywać tym karmówkę? Trochę w "internetach" czytałem na ten temat, lecz ile ludzi tyle opinii. W tej kwestii proszę o wypowiedź osób które hodowały Płaczki z miseczkami na witaminy w terra.
3). Teraz kwestia już dotycząca samej aranżacji terrarium.
- Czy taki torf będzie się nadawał? http://www.terrasklep.pl/?69,torba-torfu-kokosowego-5-litrow
- Roślinki: Fittonie wiem, że będą dobre dla tych zwierzątek, ale co jeszcze? Myślałem nad Pinguicula Tina, nada się?
Na tą chwilę to chyba wszystko co przyszło mi do głowy. Zapewne jeszcze nie jedno pytanie się pojawi.
Z góry dziękuję za wyrozumiałość, i odpowiedzi .