Celi77

No i Fajnie Leon wraca do zdrowia po zaczopowaniu, teraz to ciężko go utrzymać w terrarium wręcz sam wyskakuje na ręce i nawet zaczął ganiać kota całkiem inny smok

Kolejna wizyta za 2 do 3 tygodni na ponowne badania kału tak na wszelki wypadek

Witam

Po jakimś czasie od wizyty u wet. w końcu się udało, niestety nie obeszło się bez małej pomocy parafiny w płynie i kąpieli (kilku kipieli ) ale efekt jest który przedstawiam na mało apetycznej fotce

Podziękowania dla autora artykułu https://www.terrarium.pl/topic/332857-brak-kupy-czy-to-zaczopowanie/ a dokładnie dla Crowin, dzięki szczegółowemu opisowi udało się ulżyć Brodaczowi.

Pozdrawiam

Więc tak

Udałem się do Radomia z moim smokiem na badania, do lek. wet. specjalista chirurg Karol Chłopecki (bardzo miły człowiek), okazało się iż smok jest zaczopowany, oczywiście skoro już pojechałem ten mały kawałek Puławy -> Radom to poprosiłem o pełna diagnozę smoka, więc lek. postanowił napompować smoka od tylca strzykawką (zrobić lewatywę ) i poczekać na efekty, oczywiście się lewatywa udała i wszyscy byli zadowolenia z zapachu po uzyskaniu kału do badania (sam widziałem na własne oczy pod mikroskopem) jaja owsików i coś na wzór bezkręgowca pasożyt, oczywiście zostały podane leki na odrobaczenie, w między czasie smok dostał dawkę RTG, i od reki można było ustalić, że smok był zaniedbywany i źle karmiony prze sklep zoologiczny zero witamin (w RTG nie odnotowano żadnych zmian w układzie kostnym ani krzywicy ani żadnych innych zmian). Na szczęście jest w dobrej kondycji i można go wyprowadzić na prostą. Teraz czekamy na efekty leków na robale i od razu zmieniamy podłoże z kokosa na piasek z gliną w moim przypadku powinno pomóc, ze względy na to, że mój smok jest żarłoczny i ostatnio nawet chciał zjeść czujkę od temperatury do termostatu to nie może mieć ani czipsów dębowych ani kokosu. Dlatego zostaje mi piasek z gliną

PS. Dziękuje wszystkim za pomoc i nakierowanie w którym kierunku mam iść. A teraz rada z mojej strony (kupiłem gada od dobrego znajomego - właściciela sklepu zoologicznego) który zapewniał o bardzo dobry stan gada i zapewniał o idealnym jego zdrowiu w rzeczywistości wyszło inaczej. Dla tego radzę wam, nawet jak kupicie od super hodowcy od zaufanych źródeł gada to nie wierzcie na słowo róbcie badania. W moim przypadku mogło i może się skończyć cięciem gada, pod warunkiem braku poprawy wtedy będzie trzeba operacyjnie usuwać kokos z żołądka a tego nikomu nie życzę chociażby ze względu na dobro gada.

Pozdrawiam

Od momentu zakupu 2 może 3 razy my sprzątałem, ale za każdym razem coraz bardziej rzadkie, dziś udało mu się coś wycisnąć z siebie ale bardzo mało jakieś 1 może 1,5 cm kału i to z piaskiem, podłoże zmieniłem, jak zobaczyłem, że je piasek, poczekam może jeszcze dwa dni dziś jakoś mocniej się ożywił, nie wiem o co mu chodzi ale dziwnie się zachowuje. UVB ma NOWĄ co do wieku to mi tak powiedziano w sklepie, że około 3 lat a ile ma tego nie wiem dokładnie

Podpinam się pod temat by nie tworzyć podobnego. Dokładny opis mojego smoka jest w "O mnie"

Mianowicie u mnie jet troszkę inna sytuacja, agam je ale się nie załatwia, jak go przywiozłem ze sklepu była w złym stanie terrarium jak dla chomika UVB wypalone, temperatura jednolita w całym  terrarium, i całe zasrane. Piasek pełen pancerzyków.

Oczywiście ma już nowy dom z nową UVB i z różnymi strefami klimatycznymi a także z generatora pary by utrzymać jednakową wilgotność.

Moje pytanie jest takie czy poczekać z 2 do 5 dni i obserwować czy od razu udać się do weterynarza na badania ??? Dodam iż waży 386 gram oraz bez problemów je bazylie - karaczany - szarańczę - oraz świerszcze z tego co mi wiadomo podawano mu w sklepie raz na 3 miesiące witaminy, teraz podałem mu już 2 razy i wapń i D3. Co robić ???