bitemeeeee

Gatunek: Pogona Vitticeps - Agama Brodata
Data zakupu: 23.03.15 (
Wiek: nieznany
Pochodzenie: CB
Długość ciała: 38 cm + mały ubytek
Waga: nieznana
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć: mężczyzna
Wielkość terrarium: 80x40x40, gotowe już 120x50x50 jednak ze względu na problem, który zaraz opiszę pozostaje w starym
Rodzaj stosowanego podłoża: kostka bukowa
Temperatura dzień/noc: wyspa - 38 - 40, chłodne miejsca - 25, w nocy 23 stopnie
Wilgotność (w %): 50%
Rodzaj stosowanego oświetlenia: Exo Terra Repti-glo 10,0 20W - 23.03.15 - 14h dziennie
Suplementy: wapno - ProTerra co drugi dzień, witaminy raz w tygodniu
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): karaczan argentyński, bazylia, koniczyna, od czasu do czasu koniki polne
Ostatnia wylinka: 4.09.15 - łapki
Badanie kału/wynik: nicienie i kokcydia :c
Opis problemu: dziś zaniosłam kupke do badania mojego malucha i wieczorem zadzwonił Pan Doktor ze złą wiadomością. Czytałam już sporo tematów na ten temat, ale wciąż mam sporo wątpliwości i pytań. Chcę się zabrać do tego jak najlepiej, żeby wytępić skutecznie to dziadostwo i ulżyć gadzince. Zwłaszcza, że czeka na niego już nowy domek i nie chciałabym tego przenieść...
Zacznę od tego, że ogólnie w zachowaniu Neymara nie zauważyłam większych zmian, może je mniej bo co drugi dzień, ale jest wciąż tak samo żywiołowy - lata po pokoju jak wariat i muszę go pilnować żeby krzywdy sobie nie zrobił.
Wypróżnia się w pokoju na podłodze, co by sobie nie zasmrodzić terrara, więc na pewno muszę zdezynfekować podłogę - czy wystarczy, że wyszoruje ją ciepłą wodą z octem? I co z resztą rzeczy z którymi jaszczurka miała styczność? Dywany, koce?
Jutro od rana biorę się za dezyfekcję terrarium, wyrzucę podłoże, wygotuje w solance korzeń i miseczki, ale co najlepiej sprawdzi się do dezynfekcji szklanych powierzchni? Czytałam podzielone opinie o wodzie z octem, skuteczna czy nie? Do zdezynfekowanego terrara wsadzę jedynie ręczniczki papierowe i miseczki na wodę i jedzenie. Tylko mam problem bo nie codziennie będzie miał mi kto pomóc zanieść szklane terrarium do łazienki żeby je porządnie wyszorować, więc może plastikowy pojemnik sprawdzi się lepiej?
Co do leków to dostał dwa proszki, nazw nie jestem w stanie powiedzieć, ale jutro będę dzwonić do weta. Jeden na trzy dni i drugi na cztery, czytałam również, że dobrze jest (czy też niezbędne?) mieć coś osłonowego na wątrobę więc zapytam również o to w innym wypadku zabiorę malucha do innego weterynarza.
Proszę Was o pomoc, zwłaszcza te osoby, które już się z tym zmagały. Może macie jakieś praktyczne rady, być może postrzegam coś źle, bynajmniej chcę jak najlepiej dla mojej agamy, niestety nie mam doświadczenia w tego typu "terapii", a naprawdę strasznie się tym przejmuję...

Gatunek: Pogona Vitticeps - Agama Brodata
Data zakupu: 23.03.15 (
Wiek: nieznany 
Pochodzenie: CB
Długość ciała: 18cm + mały ubytek
Waga: nieznana
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć: jeszcze nieznana

Wielkość terrarium: 80x40x40
Rodzaj stosowanego podłoża: ręczniki papierowe
Temperatura dzień/noc: wyspa - 38 - 40, chłodne miejsca - 25, w nocy 23 stopnie

Wilgotność (w %): 50%
Rodzaj stosowanego oświetlenia: Exo Terra Repti-glo 10,0 20W - 23.03.15 - 14h dziennie 
Suplementy: wapno - ProTerra 5 razy w tygodniu, witaminy dwa razy w tygodniu
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): świerszcz bananowy, dwa razy dziennie, nie większe od głowy
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): 25.03.15 - tułów 
Badanie kału/wynik: brak

Opis problemu: Hej martwi mnie ogon mojego malucha, byliśmy na wizycie u Pani weterynarz - specjalizującej się w gatunkach egzotycznych - i Pani zapewniła nas, że nie ma czym się martwić należy obserwować, ponieważ żadnych zmian grzybiczych itp. nie widzi, a końcówka powinna odpaść  z wylinką... Jednak chciałabym zasięgnąć waszej opinii, ponieważ Pani weterynarz jest bardzo młodą osobą z niewielkim doświadczeniem. Dołączam zdjęcia ogona, ogonek widocznie ma gojące się ranki, poza tym na zdjęciu zaznaczona jest granica koloru ogona z tułowiem, która mnie również martwi.
Ogólne samopoczucie malucha jest b.dobre, jest bardzo ruchliwy, ciekawski i trochę łobuzuje, apetyt  mu dopisuje oraz wypróżnia się codziennie.