Witam
Wczoraj zauważyłam jak mój gekon orzęsiony przy próbie złapania karaczana (którego wcześniej miał w pysku i wypuścił) uderzył z całej siły pyskiem w korę znajdującą się w terrarium. Od tamtej pory jego żuchwa jest trochę przesunięta na bok. Wyjęłam go z terrarium i obejrzałam. Wszystko ma na swoim miejscu jeśli chodzi o staw żuchwowo - skroniowy. Nie wygląda to na złamanie. Nie ma też ran i zadrapań. Przy próbie dotyku zachowywał się tak jak zawsze. Jadł też normalnie przy próbie podania gerberka. Pije też wodę. Nie wiem czy jest to sytuacja wymagająca odwiedzenia weterynarza, gdyż też bez powodu nie chcę narażać zwierzaka na stres.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż nie wiem sama co robić. Do tej pory z gekonem nie było żadnego problemu. Ma urozmaicona dietę w różne owady, dostaje papki owocowe i witaminy.