martab90

wszystko schodzi razem z wylinką na szczęście, jeszcze mała reszta została na samym końcu ogonka ale wygląda jakby też miało zejść

Wstawiam zdjęcia zrobione przed chwilą

<a href=http://zapodaj.net/6bc76569a69a3.jpg.html>20150827_183534.jpg</a>

<a href=http://zapodaj.net/44b53824677c0.jpg.html>20150827_183811.jpg</a>

chyba nic nie ma na szyi co nie? po prostu była napuszona wtedy jak robiłam jej wcześniejsze zdjęcia.

teraz karmie ją świerszczami i drewnojadami dla urozmaicenia.... i mam dylemat po wpisie że mogą ją gryźć od środka :/ ktoś jeszcze uważa, że to możliwe??

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bcaecccd6b02508b.html

Stefcia ma czymś poobklejany ten ogon? Czy to grzybica? Z drugiej strony ogona jest więcej tego. Te plamki są lepkie, próbowalam zdjąc kawałek to są dosc mocno przyklejone i też przez nie przykleja jej się torf do ogona i jak spaceruje to włoski itd :/ nie wiem, czy iśc już z nią do weterynarza? Co robić :/

ograniczyłam i wczoraj zaczęła wylinke, tylko z ogonka nie schodzą jej białe płaty jak z reszty ciała, ale takie czarne, nie wiem czy to normalne, ale pewnie dlatego go zaczepia.

zawiesiłam jej kawałek brzoskwini, mam nadzieję, że też może być, ale póki co bardziej zajmuje się ściąganie z siebie kawałków starej skórki niż jedzeniem

dziękuję za odpowiedź, kupiłam nową źarówkę, wapno bez d3 i świerszcze i będę obserować czy nadal gryzie ogon