To częsta reakcja , też tak miewam . Tyle że twój organizm zaczął reagować szczególnie mocno , a taka pokrzywka jeśli obejmuje duże obszary skóry potrafi być niebezpieczna - reakcja alergiczna może się rozwijać .Mi osobiście pare razy przy porządnej pokrzywce ciśnienie krwi tak spadało że prawie traciłem przytomność . Jeśli ma się jakieś zamierzone czynności z ptasznikami , typu przekładanie , dopuszczanie itp. można kilka godzin wcześniej zażyć Cetalergin , Zyrtec , albo coś o podobnym składzie.To pomaga i zmniejsza objawy ( bąble są mniejsze i szybciej znikają , nie swędzą też tak mocno ) , ale na dłuższą mete jeśli każda manipulacja przy pająkach będzie powodowała objawy - to będziesz musiał pozostać przy hodowli ptaszników nie wyczesujących włosków. Ewentualnie hodować wszystko dalej - i liczyć się z tym że pokrzywki będą występować.
Środki antyhistaminowe napewno trochę pomogą, ale bez przerwy tego łykać nie można , bo też napewno w większych ilościach jest szkodliwe. Jeśli dostajesz wysypki od samego kontaktu z pudełkami to oznacza że masz je pobrudzone włoskami od zewnątrz. Minimalizuj wyczesywanie się pająków - gdy są trzymane w większych pojemnikach to mniej się stresują i czeszą , pojemniki czyść i opróżniaj po zalaniu wodą , wtedy włoski się nie pylą , no i używaj lateksowych rękawiczek przy czyszczeniu pojemników pajączków - troche to kłopotliwe , ale pomaga . Ogólnie im mniej manipulacji w terrariach pająków tym mniej swędzenia pózniej
Ja mam swoje lamparty od Varana i polecam gorąco . Mam je już 3 lata , żadnych problemów, super kondycja , w zeszłym roku miałem trzydzieści pare sztuk młodych od 3 samiczek - więc naprawde piękne i zdrowe okazy. Szczerze polecam , bo to naprawde dobra hodowla.