Witam ,
na wstępie napiszę tylko że zgoda na hodowlę jest więc proszę nie pisać niepotrzebnych komentarzy - temat założony w aspekty prawne terrarystyki dla zainteresowanych.
Nie muszę chyba pisać , że nie radzę łapania dzikich salamander a potem wciskania kitu że są to odmiany barwne czy, że pochodzą z hodowli terrariowej - przy próbie o pozwolenie na hodowlę trzeba podać swój adres , i wykazać dokumenty potwierdzające ,że zwierzęta nie pochodzą z odłowu - umowa kupna od hodowcy, jego adres itp, mimo iż w naszym kraju salamandry nie są wpisane do żadnego aneksu, oraz nie ma obowiązku ich rejestracji , i znajdują się pod częściową ochroną .
A na zdjęciu modelki w postaci salamandry terrestris odmiany barwnej solling , wielkość 7 cm więc bardzo młode osobniki z niemieckiej hodowli.
Zwierzęta absolutnie nie nadają się dla osób , które oczekują aktywnego łażenia zwierząt po terrarium w ciągu dnia , są to całkowite nocne marki , skryte a i warunki hodowli też nie są proste.
Temperatura w terrarium 19C , wilgotność 79-99%
wystrój leśny , pokarm żywy : młode rosówki, larwy moli woskowych, małe świerszcze i karaczany , muszki nieloty, suplementacja witaminy dla gadów/płazów.
Terrarium : szklarnia z Ikea
Pozdrawiam