Ok, dziękuję za odpowiedź w imieniu swoim i wkrótce najedzonej Zosi
Szybkie info, póki trawiła nie braliśmy jej na ręce. Teraz moja wzięła na chwilę bez problemowo, jak ja zerkałem dla pewności czy w Terra jest czysto. No i Zośka nas upewniła, że strawiła dobrze, tyle, że bluza dziewczyny jest do prania haha.
Biedna chyba się zestresowała po tej kilkuminutowej przygodzie już spowrotem siedzi u siebie. Z karmieniem czekamy parę godzin do wieczora.