TooWhiteForYou

Witam!

Od pewnego czasu posiadam w swoim terrarium 2 gekony płaczące. Wszystko wydaje się być całkowicie w porządku, choć pojawił się mały problem. Na dnie terrarium, pod włóknem kokosowym zebrała się warstwa wody, która zalega tam już od jakiegoś czasu. Cały problem zaczyna się w momencie, w którym trzeba terrarium spryskać. Aby utrzymać odpowiednią wilgotność powietrza muszę terrarium spryskiwać 2-3 razy dziennie. Jednak sprawia to, że lampa grzewcza zamontowana na górze nie jest wstanie odpowiednio wysuszyć podłoża. I tutaj pojawia się pytanie: czy znacie jakieś dobre sposoby na usunięcie takiej warstwy wody bez przewracania całego terra do góry nogami? Zastosować grzanie od dołu (tj. mata/ kabel), pryskać częściej, a mniej?

Witam.

Przez tydzień miałem w terrarium około roczną jaszczurkę z gatunku Eutropis Multifasciata. Dziś rano wszystko było w porządku, wyszedłem na około dwie godziny. Gdy wróciłem, jaszczurka nie ruszała się. Wziąłem ją na ręce, z obawy, że coś nie tak. Zauważyłem, że ma zamknięte oczy. Nie ruszał się wcale, za radą znajomego umieściłem go w małym spodeczku z wodą, aby "odżył" (podobno miała to być hibernacja). Jaszczur nie ruszał się nadal. Nie jadł nic od 2 dni, wodę ostatnio pił najpewniej wczoraj. Co mogło być przyczyną tego, że zdechł?

Gatunek: Mabuya Multifasciata (Mabuja Wielopręga)
Data zakupu: 15.02.15
Wiek: Młody, około roku.
Długość ciała: 10- 15cm 
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć : jeszcze nierozpoznana  
Wielkość terrarium: 45x45x45
Rodzaj stosowanego podłoża: kokos i piasek w stosunku 50-50. 
Temperatura dzień/noc: Dzień: 25-32 stopnie, Noc: 22- 24 stopnie.

Problem ma się następująco: gada kupiłem w ostatnią niedzielę, tj. 15.02.15. Pierwszego dnia, a właściwie wieczora zjadł 3 larwy mączniaka, co wydało mi się dziwne, zważywszy na uwagi pracownika sklepu, że 2 pierwsze dni może nie jeść. Drugiego dnia już nie ruszył robaków, które stały w misce. Z początku pomyślałem, że fakt ten spowodowany był przestawieniem miski w nieco inne miejsce. Dalej, we wtorek, lub środę zjadł tylko jednego mączniaka, co ważne, nie z miski, a wygrzebał go z podłoża (robak wcześniej gdzieś uciekł, po czym jaszczur najwyraźniej go odszukał). Dziś jest czwartek, gad wciąż nie jest szczególnie skory do jedzenia. Przy czym od czasu jego przyjazdu wypróżnił się 3-4 razy, z czego raz wydalił coś, co sugerowałoby, że nie do końca strawił któregoś robaka, potem odchody wyglądały normalnie. Jeśli chodzi o wodę, to regularnie, codziennie, raz, albo dwa chodzi do wodopoju, prócz tego zdarza mu się zlizywać językiem nieco wody, którą spryskuję terrarium. Jedyne, co mnie martwi to jego dziwne zachowanie w kwestii jedzenia. Prócz tego, dziś położyłem w terrarium banana (wyczytałem, że można im je podawać, jeśli był to błąd, poprawcie mnie), którym także nie był szczególnie zainteresowany. Czy ktoś orientuje się, co może być przyczyną problemu?