Z podpisem w każdym temacie 'z góry dziękuję', fakt w tym zapomniałem bo trochę w pośpiechu post wrzucałem.
Zapomniałem nadmienić, że właśnie mam witaminy w proszku, posypywałem karmówkę, muszki i świerszcze, ale te odrazu padały i młode nie były nimi zainteresowane po tym znajomy polecił mi rozpuszczenie w wodzie, nie pomogło.
Tak więc czy jest jakiś sposób żeby im to w miarę bezpiecznie podać? Może jakieś warzywo, owoc?!
z góry dzięki i pozdrawiam jak zawsze