Witam ma legwan 3 miesięcznego i nie zbyt w ogóle chce jeść. Zacząłem go brać na ręce i karmić go na siłę, można tak ująć. Czy dobrze robię czy nie? W sumie pyszczek otwiera jak mu coś włożę to zjada. Czy muszę mu podawać witaminy jak jest taki mały czy nie?
EDIT: Bardzo proszę o pisanie z polskimi znakami, używanie znaków interpunkcyjnych oraz zaczynanie zdania od wielkiej litery. Jednolitego tekstu nie da się czytać. Na razie post poprawiłem, jednak następnym razem będę usuwał i wlepiał punty upomnień. Proszę o stosowanie się do regulaminu. Filip_Stadnik