Parę lat temu kupowałem je jako B.giganteus. Natomiast w międzyczasie nomenklatura się zmieniła, bądź też przyjęto poprawną nazwę i w tej chwili obowiązującą nazwą jest chyba B.craniifer. W każdym razie wydaje mi się, że są to karaczany opisane na tcp jako B.craniifer. Dlugość ciała ze skrzydłami 6-7cm.
Jeżeli zdechło tylko tyle to może nie należy na razie doszukiwać się jakiejś nietypowej przyczyny. Samce mogły być już stare, czasami zdarzają się też problemy podczas linienia.
To pewnie odchody.
Podłoże nie zaszkodzi, nie wiem czy pomoże. Dieta wydaje się być w porządku. Moim zdaniem nie trzeba w ogóle spryskiwać, ale jeżeli nie powoduje to rozwoju nieporządanych gości to nie powinno stanowić problemu.
Myślę, że musisz być po prostu cierpliwy. Zanim zaczną się regularnie rozmnażać mija trochę czasu.