nie mogłem czekać bo do pracy szedłem, a że mi ciągle liśćce padają to wiszący bez ruchu łbem w dół był podejrzany o zdychanie , do tego wisiał z liścia w odległości -troszkę mniejszej niż długość ciała- od dna pudełka Ale po powrocie domu zdechlaka nie było, tylko leżała na dnie "wysuszona" skóra. Tylko mnie zdziwiło, że jest dużo mniejsza niż ten straszyk co był podejrzany o przechodzenie wylinki. A że nie mam doświadczenia, to się zastanawiałem. Posądziłbym o to że zdechł jakiś młody straszyk, ale liczba żywych zgadza się, więc to wylinka leży na dnie.
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Ogłoszenia
- System komentarzy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- Hodowla
Telpher
Użytkownik od 18 lis 2014W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 04 2015 06:11