Gacus_agama

Nie wiem, co mi się tu porobiło, przepraszam, chyba kogoś przez przypadek zacytowałam lub wkleiłam, sorki. W każdym razie bardzo prosze o pomoc/informacje jak to dobrze zrobić (i proszę mieć na uwadze, że nie jestem córką elektryka )

Tylko turki, jakie mam prawdopodobieństwo, ze uciekną ze szklanego terrarium?

my dzielimy z mężem samice od samic. samice nazywamy słodkimi, bo nie uciekają, samce to są prze cholery, niby nie latają a jednak cały czas je znajdujemy. ja muślę, że samice się bardziej chowają ze wzglęgu na rozród, no nie wim, może nie mam racji. zobaczymy na wiosnę pewnie. w każdym razie jeżeli będziesz karmił pod kontrolą, tzn, jeśli agama nie zje, to odłowisz do zamykanego pojemniczka, to nic nie ma prawa się stać. ny tego po prostu nie pilnujemy aż tak bardzo. coś ci kiedyś na pewno ucieknie, ale pewnie gdzieś tam pod szafką czy w łazience dokończy żywota. nie ma co się bać na zapas. zawsze jeszcze są normalne środki walki z insektami, podobno bardzo skuteczne. polecam (mam nadzieje, że to nie będzie reklama, ja stąd czerpię): smakterrarium

Taka świetlówka wystarczy. Jeśli nie znajdziesz odbłyśnika to można samemu zrobić zawsze.Jeśli zdecydujesz się na świetlówke rurowa to wybierz tą o największej mocy.

Największej mocy tzn jakiej? Do tej pory stosowałam kompaktową, więc rurowa jest dla mnie zupełną nowością. Po prostu nie wiem jak ją w takich wymiarach dobrze zamontować. A jeśli chodzi o odbłyśnik, to wspomóż proszę prostą kurkę domową Jak to samemu zrobić? Tak jak mówię, bardzo byłabym wdzięczna za zdjęcia, względnie linki. Robię terra od podstaw sama, a po prostu nie znam się na pewnych rzeczach. Nadmieniam, że dziecko moje jest chore i  nie ma większego znaczenia jakie teraz koszty poniosę- grunt, żeby było dobrze.

@Gacus_agama przeczytaj z 3 razy pierwsze zdanie jakie napisał Filip. Wyraźnie napisał, że nie może zastąpić a jedynie wspomóc.

oczywiście, że tak. Ale nie sądzę, żeby autor się uraził. Widać, że zna się na rzeczy. Myślę, że nie potrzebuje popleczników, bo choćby ja z jego rad korzystam cały czas. Natomiast wydaje mi się, że im więcej się o pewnych rzeczach mówi, tym one częściej docierają do ludzi i takie zachowanie nigdy nie jest złe. Przecież to tylko korzyść dla naszych dzieci (czyt: zwierząt)  

jeśli tu chodzi o jakieś zależności, to prosze bardzo mnie jechać z góry na dół- i tak mnie to nie interesante! ta strona mi dała więcej niż vet, sklep, hodowca i cały wójek google, więc z niej nie zrezygnuję. 

dzięki za pomoc, włąściwie to tylko tu ją dostałam. Ironia i szczęście zarazem. Oczywiście byłam u veta. Pasożytów brak, krzywica bardzo poważna.. Włąściwie już jąopanowaliśmy, o ile w ogóle można, ale straty są niesamowite. Olałam już sklep, w którym kupiłam Gacusia, jest po prostu spalony. A pamiętam jeszcze jak pani mówiła, że można kupić taniej, ale to są prawdopodobnie chore zwierzęta... Bez komentarza. Kończymy Gackowi robić terrarium o parametrach mega-giga i mam nadzieję, że po naszym trudnym początku nastąpi dlugi i przyjemny ciąg dalszy! W każdym razie: ewka- bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie moim postem. Jestem już dużo mądrzejsza i na pewno postaram się pomóc innym początkującym, zwłaszcza, że mam jakieś doświadczenie "biologiczne"