dariacw

Witam
Mam małego, ok 7 cm bez szczypiec, raka Cherax quadricarinatus w akwa o powierzchni dna 60/25-30 bo profilowane. Niedługo przeprowadzka do większego. Karmię go trzy razy dziennie, małymi porcjami. Dwa razy granulat ze spiruliną, raz kryl. Rzuca się jakby nie jadł od miesiąca i wszystko od razu znika.
Moje pytanie dotyczy niestety nieciekawego, acz niezbędnego aspektu, mianowicie kup, dokładnie dużej ich ilości. Można by pokusić się o stwierdzenie, że kupa na kupie i kupą podparte. Cotygodniowa podmiana wody i ściąganie kupek to za rzadko. Wczoraj sprzątnęłam po dniach 5 bo było już poprosru brudno. A od wczoraj już widę kulające się kupska.
Czy
1. Kiepska filtracja?
Mam wew Fan1, nie wyobrażam sobie żeby wciągnął te zanieczyszczenia. One są bardziej jak świnki morskiej niż rybki.
2. Za dużo go karmię?
Nie wydaje mi się, choć nigdzie nie ma do tego tabelki.
3. Może to po prostu normalne przy rakach?

Bardzo proszę o odpowiedź i dziękuję.

Witam

Bardzo proszę o pilną identyfikację, gdyż jestem w trakcie rozmowy dotyczącej kupna. Raczek wygląda inaczej niż każde zdjęcie raka florydzkiego, które widziałam w necie. Nie wiem czy z racji tego, iż to młody osobnik, czy może dlatego, że to inny gatunek. Nie chciałabym skończyn z nie tym rakiem.
Poprosiłam o więcej zdjęć, zobacze czy dostane, jeśli tak to wstawie je tu.

Z góry dziękuję