Mam wielki problem , ale musze zacząć od początku . Wczoraj wieczorm moja ukochana mamusia wzięła wężusia do siebie do pokoju.Chodził sobie po łóżku a moja mama oglądała filmy.Później moja mama zasnęła i zapomniała odłożyc węża do terrarium a on skorzystał z okazji i uciekł.Moja mama bała się przyznać do tego że jej uciekł i powiedziała mi o tym dopiero dzisiaj, (wczoraj jak leżałam udawała że wsadza go do terrarium) . Jak dzisiaj rano się o tym dowiedziałam zaczęłam ryczeć i do tej pory nie moge się uspokoić. Miałam ten weekend poświęcić na nauke ponieważ w tym tygodniu mam mnóstwo sprawdzianów. Jak na razie spędziałam ten weekend na płakaniu i szukaniu go wszędzie gdzie by mógł wejść.Nie wiem co robić gdzie go szukać jestem po prostu załamana najchętniej siadłabym i bym ryczała.Nie moge już wytrzymać.Nawyzywałam moją matke że mi nie powiedziała jak on w nocy uciekł tylko dopiero dzisiaj to się za to na mnie obraziła.Jak go nie znajde to się zabije ((((((( .Jeżeli możecie to poradzcie mi coś.Może wiecie gdzie najczęściej się chowają węże.Jeszcze wżyciu nic mi się takiego nie przydarzyło boje się ,że go strace nie wiem co robić.Prosze o pomoc bardziej zapoznanych w tym temacie niż ja!!!