To może tak:
Pytasz się mamy czy zrobi Ci obiad, pytasz się z ciekawości co zrobi, dostajesz wiele propozycji ale nie potrafisz doprecyzować.
Przychodzi czas obiadu, a na talerzu masz tylko kilka ziaren gotowanego grochu.
Właśnie wygląda to z twojej strony, nam trudno jest odpowiedzieć na te pytanie, bo Cię nie znamy, to co będzie dobre na 2. gada dla jednej osoby, będzie całkowicie nieodpowiednie dla innej.