Witam,
Mam na dużym wybiegu w ogrodzie 2 żółwie greckie/samiec 6 lat,samica 5 lat/ oraz 20 letnią samicę żółwia stepowego.
Samica od lat zimuje w przystosowanej do tego dużej drewnianej skrzyni w piwnicy wypełnionej ziemią z kretowiska,suchymi liśćmi i mchem z lasu,który utrzymuje wilgotność.Takie zimowanie od lat bardzo odpowiada mojej żółwicy-jest bardzo dorodna.
Natomiast żólwie greckie są ze mną z przypadku / samca ktoś mi dał i dokupiłam mu samicę/
Moje pytanie - wiem,że te greckie nigdy nie zimowały. W ubiegłym roku miałam całą zimę je w domu ,w pokoju też w skrzyni ale z żarówką,jedzeniem i wszystko ,to co jest potrzebne do życia.Niestety żółw jak się najadł,wygrzał ,to robił mi taki hałas w skrzyni chcąc wyjść...było to bardzo męczące .Zasypiał około północy i pózniej a ja rano do pracy
Moje pytanie - czy mogę przezimować je wszystkie razem w piwnicy w skrzyni drewnianej ? Bardzo proszę o poradę. Nie wyobrażam sobie,żeby nie przeżyły tej zimy/o stepowego jestem spokojna/
I jeszcze jedno - samica stepowa zakopuje się w ogrodzie około końca wrzesnia,pazdziernika i zimuje do około marca.Jak się wybudza,zabieram ją do domu/do kwietnia/
Czy te greckie też tak długo mogą zimować ?
Bardzo proszę o poradę-jesień tuż...
Barbara