Ja swojego placzka karmie wylegiem swierszcza(moze tego sprobuj) co prawda na razie nie za bardzo ma apetyt ale to dlatego ze niedawno go kupilem i na razie oswaja sie z otoczeniem. Powodzenia w doborze karmowki.
Mimo wszystko bede staral sie bezstresowo go jakos przyzwyczaic do mojej dloni.. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Najwyzej dam sobie spokoj z oswajaniem. Co mam do stracenia ?