Porcellio scaber „Rusty”
Ja wiem, ten gatunek nie rzuca was od razu na kolana. Przecież jest to jeden z najpopularniejszych w naszym kraju, można go znaleźć pod kamieniami, na ścianach czy piwnicy i z reguły nie wyróżnia się na rynku.
Chciałbym się pochwalić efektem mojej 4 letniej selekcji P.scaber, selekcji której celem było aby uzyskać jak najwięcej pomarańczowo/czerwonego zabarwienia, wszystko było starannie rozdzielane tak aby młode samice nie mieszały się z samcami które nie nadają się do dalszej selekcji, wybierane były tylko osobniki najbarwniejsze, natomiast „szaraki” wrzucane do innego zbiornika hodowlanego. Z każdego miotu nadawało się tylko ~20% maluchów.
Dopiero w tym pokoleniu jestem w pełni zadowolony z dorosłych osobników, To dla mnie wielki sukces ze aktualnie mam sporo wspaniale
ubarwionych samic które dały w ostatnich dniach potomstwo. Wierze że z czasem nie trzeba będzie tej populacji pilnować i ciągle śledzić.
Macie może jakieś pytania? Jeżeli nie, podzielcie się opinią na temat mojej pracy oraz tego czy wam się moje scabery podobają lub nie!