Namida

Jasne, wielkie dzięki!

Jednak nawet gdy zły stan zdrowia jest tylko i wyłącznie moją głupotom to i tak jutro pojadę do weterynarza, przy okazji można będzie sprawdzić czy na pewno wszystko ok.

Jeszcze raz wielkie dzięki! ^^

Rozumiem.

Wygląd terrarium jednak nie jest spowodowany tym że podeszłam do jego wyposażenia z przekonaniem "byle najtaniej", wręcz przeciwnie kupując kameleona poprosiłam sprzedawce o pełne, wymagane wyposażenie odpowiednie dla gada, no cóż nauczka na przyszłość nie ufaj innym...

Dzięki za przybliżenie mi obrazu odpowiedniego terra!

Jednak czy jest możliwe że wszystkie te dolegliwości są spowodowane właśnie tym czynnikiem? Szczerze mówiąc spadłby mi kamień z serca ale wątpię bo od ok 8 godzin nie zamykam drzwi w terrarium więc jeżeli jego stan byłby związany z brakiem powietrza to teraz powinno się mu choć odrobinę poprawić. Ale ja nie zauważam żadnych zmian.

W terrarium tak wysoka wilgotność panuje od razu po spryskaniu i nie utrzymuje się długo na tym poziomie, ale wolałam napisać. Co do wielkości i wentylacji terra to kupiłam je razem z kameleonem i w zoologicznym powiedzieli że jest ono odpowiednie (czy jest konieczność zakupu nowego?- bo będąc szczerym to mnie za bardzo nie stać, no przynajmniej nie w najbliższym czasie).

Co do kupy to tak jak pisałam jest wszystko ok, przeczytałam względem tego opis na stronie, na którą link znalazłam w jednym z tematów na forum dotyczącym tej sprawy.

Ale bardziej od diagnozy co mu dolega chciałabym się dowiedzieć jak mogę zagwarantować mu najlepszą opiekę do jutrzejszej wizyty u weterynarza, zastanawia mnie jakie warunki mu zapewnić i jak postępować względem gada:

Czy powinnam w jakiś sposób mimowolnie podawać mu wodę?

Albo czy pozostawić włączone światło na noc czy też to nie będzie mieć żadnego znaczenia?

A może zrobić coś jeszcze innego?

W terrarium mam jeszcze dużą (z dużą ilością rozwidleń) gałąź, ale ją wyjęłam by mieć lepszy dostęp do kameleona.