Ten daszek to raczej za duży, albo nawet zbędny. Wstaw jakieś roślinki żeby znalazły cień jak już się nagrzeją, albo zacień tylko część dachu, nawet kawałkiem materiału. Jak nie masz odpowiednich roślinek do wstawienia to wstaw gałęzie w słoikach. U mnie bardzo dobrze w tej roli spisywał się miłorząb - dobrze zacienia i długo się utrzymują liście.
Co do warunków trzymania dużo by tu pisać...wszystko znajdziesz w opisach i podklejeniach na forum...w każdym razie nie wydaje mi się aby były to wyłącznie Chamaeleo calyptratus, na zdjęciu 3a a szczególnie 5a wygląda to jak Chamaeleo dilepis.
Przepraszam, że zaniedbałem trochę temat ale pod koniec tygodnia zawsze więcej pracy mam. Co do Waszych wskazówek, to zastosowałem wszystkie, przetrząsnąłem też całe forum o budowie i dostosowywaniu forum, i zostało mi jeszcze kilka detali typu: dokupienie więcej roślinek, gałęzi, lepsze umocowanie żarówek, etc. Temperatura, wilgotność i przewiewność są w normie.
Dobrą wiadomością też jest to, że oddałem jednego kamyka, jest to osoba, która ma żółwie, więc jakieś pojęcie tam ma, najważniejsze, że wydaje się odpowiedzialny ![]()
Mam tylko problem z wyseksowaniem jednego osobnika i dlatego załączam fotki. A i jeszcze takie pytanie czy samce są tylko agresywne względem samców czy z samiczkami też się straszą?


Znajdź zawartość
Mężczyzna

