GosiaW

@xcvg na tym się akurat nie znam. Może ktoś inny doradzi.

1. Wymiary terrarium - dla pojedynczego gekona, za minimum uważa się 40x40x60 (ale im większe, tym lepsze)

2. Karmienie - tutaj rzeczywiście kwestia jest sporna. Teoretycznie można karmić tylko Repashy, jednak małego gekona poleca się karmić także owadami - choćby raz w tygodniu. Dorosłe z reguły same się przerzucają na karmę.

3. Temperaturę masz odpowiednią. Warto by był zaznaczony tryb dzień-noc, więc jeśli nie masz jakoś ciemno w mieszkaniu to powinno być okej. Oświetlenie jest przydatne do roślin i względów estetycznych (jakieś LED'y, grunt żeby nie były za mocne).

Potrząsanie, falowanie ogonem może oznaczać stres, ale też polowanie.
Napisz koniecznie jaki gatunek gekona, jaki wiek, ile go masz, jak i czym karmisz.

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Naprawdę nie chcę być uszczypliwa, ale takie rzeczy powinno się zaplanować na początku hodowli, a nie jak masz teraz 11 sztuk i nie bardzo wiesz co z nimi zrobić. Zakładając hodowlę trzeba się zastanowić, czy będzie się miało co zrobić z maluchami na wypadek gdyby nie udało się ich tak od razu sprzedać.

Nie bardzo wiem teraz co mam Ci doradzić. Proponuję wystawić jeszcze ogłoszenie na tym forum (nie każdy przegląda takie portale, jak choćby OLX), no i czekać. Aha możesz też rozdzielić swoje dorosłe osobniki, aby nie rozmnażały się więcej, tak abyś nie miał na przyszłość "problemu". Jeśli koniecznie chcesz sprzedać młode w krótkim czasie to pozostaje Ci giełda, jeśli sam nie masz czasu to może jakiś Twój znajomy/ktoś z rodziny może się tym zająć.

Obserwując rynek można zauważyć wysyp młodych gekonków orzęsionych (najczęściej zwykłe odmiany), dlatego radze się poważnie zastanowić nad dalszą ich hodowlą.

I polecam na wierzchu terrarium postawić plastikowe pudełko lub butelkę ze zrobioną niewielką dziurą w dnie - tak żeby woda skapywała po kropelce przez wentylacje (trzeba trochę kombinować, bo raz leci za mało, a raz za dużo). Woda skapuje na rośliny, i gekon ma co pić.

A owady to zostaw mu w miseczce (możesz dodać jakąś marchewkę) i jeśli brat miałby wpaść to może dolać wodę do buteleczki i dosypać świerszczy do miski.

U mnie się sprawdza

Pewnie za duży świerszcz. Pamiętaj że karmówka powinna być nie większa niż przerwa pomiędzy oczami.

Na początek polecam płaczki - Lepidodactylus lugubris, bardzo fajne zwierzątka.

Pokusiłam się i kupiłam taki zestaw. Wykluło się w prawdzie coś, ale to nie były przekopnice! Jakieś rozwielitki i inne tego typu...
Owszem, może z 1 na 10 opakowań wykluwają się przekopnice, ale moim zdaniem nie warto ryzykować. Sam zestaw tez nie jest wart swojej ceny, jest to ok. 100 zł.
Przekopnice u hodowcy kosztują średnio 8 zł. Faunabox - 15 zł. Woda destylowana - 2 zł i masz pewniaka.
Skoro Twój znajomy ma już któreś pokolenie, to może sprzeda Ci trochę cyst?

@SZATYN To może trzeba by rozdzielić lub kupić większe terrarium skoro niektóre są CHude jak patyk
Zamiast gerberów lepsza, moim zdaniem, jest gotowa karma Repashy lub podobna. Każdy gekon może sobie zjeść Repashy, nie tak, że jeden złapie owada, a drugi nie. Oczywiście bezkręgowce też powinno się podawać - dobrym rozwiązaniem jest po prostu wstawienie dwóch miseczek.
Miseczka z wapniem u mnie stoi cały czas. Gekony posiadają za otworami usznymi woreczki w których magazynują wapń, warto zwrócić na to uwagę.

Albinogreen'a miałam ostatnio możliwość trzymać niczym szalik. Doznania? Niezapomniane
Swoją drogą ta samiczka bardzo podobna, nawet rozmiar się zgadza...

@Jaguś zamierzasz go kupić? Bardzo szlachetne, ale 300 zł za umierające zwierzę to za dużo, domyślam się że właściciel nie jest świadomy jego stanu (nie chce nawet myśleć inaczej). Spróbuj uświadomić mu to. Może odda Ci zwierzę.

No to chyba nie bardzo masz pole do popisu. Ja bym czekał, możesz jeszcze później spróbować dać jej coś, ale albo modliszka się zbierze, albo no niestety.

Popatrz na ogon! Nie może być powykrecany, ani krzywy. Łapki nie mogą być opuchnięte. Policz paluszki. Sprawdź czy gekon normalnie się porusza, nie może drżeć, chwiać się. Nie powinien mieć problemów z utrzymaniem równowagi. Zobacz brzuszek, nie może być wychudzony. Zwróć uwagę na skórę, zbyt pomarszczona, poraniona może wskazywać chorobę. Zerknij "pod ogon", sprawdź czy wszystko w porządku. Warto też zadać hodowcy kilka podstawowych pytań to okropne, ale niektórzy nic o nich nie wiedzą.

O! Też takiego bym chciał i to już od dłuższego czasu. Trzeba by poszukać na giełdach: Praga, Ostrava, Hamm.

Żadnych gadów nie powinno się karmić tylko i wyłącznie Repashy. Owszem można podawać karmę jako dodatek, ale na pewno nie jako podstawę. Wcale nie musisz od razu zakładać hodowli owadów karmowych, jak na przykład świerszcze, które hałasują.

Co do płaczków, to można je karmić wyżej wymienioną karmą, ale jak mówił mi kiedyś pewien hodowca, co trzecie karmienie powinien być żywy pokarm. Ja osobiście polecam hodowlę muszek owocowych/nielotnych. Zajmuje mało miejsca, a taki pokarm jak najbardziej nadaje się dla płaczek.