Bird69

Niestety pogorszyło się, chyba będę musiał go do weterynarza wziąć. Wie ktoś gdzie jest jakiś w Gdańsku / Wrzeszczu? 

Oko wyglądało świetnie od razu po przemyciu, więc duży progress, a dziś to już w ogóle jak zdrowe wyglądają, jedno tylko (to które było bardziej dotknięte) mniej otwiera i trochę gorzej wygląda, ale myślę, że wszystko zmierza w kierunku całkowitego uzdrowienia. Dziękuję raz jeszcze

Czemu koniecznie? Raczej nie chciałbym wystawiać szyszkowca na stres, u nich to i tak z tym stresowaniem się jest kiepsko, więc potrzebuję mocnych powodów 

Dobry wieczór! Potrzebna szybka odpowiedź, bo nie mogę się zdecydować, a jestem zbyt zielony, by podjąć dobrą decyzję. Czy lepiej pozostawić jaszczurkę w terrarium (ma tam dużo kamieni (piaskowców), trochę torfu (+ zazwyczaj szyszki, ale je wyciągnąłem, żeby biedak nie miał o co trzeć tych oczu)), by się dobrze czuła, czy w kartonie, w którym podłoże jest z chusteczek (w którym nie może sobie nic z tymi oczami zrobić) i jedyna skrytka to zagięta kartka papieru w kształcie litery „V”... W sumie w kartonie jego oczy będą bezpieczne, a w terrarium na pewno czułby się miliard razy lepiej... Co robić?

Tak postąpię. Dziękuję za odpowiedzi!