hhishf

Raz jeszcze dziękuję... przeniosłem w dość neutralne słonecznie miejsce... zrobiłem do dość starannie i mam nadzieję że nie poprzekręcałem jaj i młode to przetrwają. Wiecie może jaki jest okres wylęgania się tych jaszczurek? Żona zrozpaczona tym co zrobiła i pewnie spać nie będzie mogła spokojnie dopóki nie zobaczy że młode przeżyły. 

Dziękuję za info. Jak bardzo ciepłe miejsce? Nie mam najmniejszego pojęcia o jaszczurkach... powinienem je przysypać gdzieś ziemią? Czy może lepiej zabrać do domu? Jak zostawię pod drzwiami to przy najbliższej dobrej pogodzie zwyczajnie się ugotują... poza tym nie wiem co tej jaszczurce przyszło do głowy żeby jaja wysiadywać na kostce brukowej pod drzwiami... da się jakoś sprawdzić czy jaja nie zostały przekręcone?