Buc

Pani dr I. Piórkowska jest ujęta w spisie, podobnie jak Pan Jóźwik. Nie ma Pani Bobińskiej i ją pewnie warto dodać

Tak, dodałem go przez formularz, ale zdecydowałem się także napisać parę słów w tym temacie. Przyznam, że nie jestem aktywnym użytkownikiem tego forum, czytam informacje, które co jakiś czas są mi potrzebne, więc niespecjalnie jestem zorientowany w tutejszych procedurach

Być może, przyznam że nie wnikałem w jego tytuł zawodowy - nie wypisywał mi książeczki zdrowia, ani nic. W Sowie przyjmuje zwierzęta samodzielnie, bez udziału jakiegokolwiek innego lekarza. Sam byłem świadkiem jak tłumaczył innym weterynarzom jak się podawać zastrzyk i czym się objawiają stany zapalne na przykładzie mojego żółwia. W tym przypadku większe znaczenie ma dwudziestoletnie doświadczenie w pracy w ZOO niż posiadany dyplom, skoro zajmuje się zwierzętami egzotycznymi jako jedyny i to z dużym sukcesem. Ja jestem bardzo zadowolony i dlatego zachęcam innych do konsultacją z tą osobą.

Proszę o umieszczenie nowego nazwiska w województwie łódzkim.

Krzysztof Piórkowski z lecznicy Sowa w Łodzi


Krótko opowiem coś o Panu Piórkowskim. Mam sporą hodowlę żółwi wodnych. Natrafiłem na Pana Krzysztofa całkiem przypadkiem, byłem w lecznicy ze swoim psem i zapytałem czy mają speca od żółwi. Tak dostałem namiar na tego weterynarza. Niedługo później przydarzyły mi się dwa poważne problemy - jeden z żółwi miał spory guz na boku główki, a drugi miał poparzony pyszczek od ataku ropuchy. Wszystko zostało pięknie wyleczone. No i jeszcze miałem leczone zapalenie płuc, żółw po 5 dniach był zdrowy jak koń.

Myślę, że taka rekomendacja wystarczy

Pozdrawiam