Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Hyve

Użytkownik od 15 cze 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 25 2014 10:48

Moje tematy

Rozważę oddanie legwana zielonego.

22 października 2014 - 14:57

Sytuacja się u nas w domu pogarsza i obawiam się, że przymus oddania mojej kochanej smoczycy jest coraz bardziej realny. Nie zadecydowałam jeszcze ostatecznie, jednak ogłoszenie w razie czego napiszę.

 

Rozważam oddanie w dobre i odpowiedzialne ręce mojej 3 letniej legwanicy zielonej Procka. Procka jest zdrowa i zadbana. Regularnie suplementowana i odrobaczana. W tym roku została wysterelizowana - wszystko ładnie się zagoiło, ale blizna jest nadal widoczna. Samica mierzy ok 110  cm(+/- możliwe, że więcej gdyż mierzyłam ją ostatni raz w wakacje). Jedyne wady u legwana to odłamane końcóweczki 4-5 kolców(z mojej winy, jak byłam młodsza to ręcznie jej zdejmowałam wylinkę z kolców i tym je uszkodziłam, jednak robiłam to nieświadomie i kolce są już praktycznie w 100% zregenerowane). Legwana zakupiłam w 2011 roku w skelpie zoologicznym w Warszawie "eurozoo". Legwana oddałabym najchętniej w okolicy podlasia/mazur najdalej mazowsza. Od razu mówię, że jestem w stanie odmówić przekazania zwierzaka, jeśli właściciel nie przekona mnie na tyle, że ma pojęcie za co się bierze i czy sobie da radę.

 

Więcej info oraz zdjęcia na priv.


Rzekotka na początek?

09 października 2014 - 21:11

Czytałam sporo na tematów o gatunkach polecanym dla tych co zaczynają przygodę z płazami i są to praktycznie zawsze kumaki, żaby rogate czy karliki, ale... Według mnie wszystkie z tych propozycji są nudne ;) A karliki to już w ogóle, bardzo lubię zwierzęta, jednak lubię też mieć z nimi jakikolwiek kontakt, a karliki to praktycznie to samo co rybki, tyle że mają nóżki zamiast płetw i wyglądają komicznie ;D Posiadam legwana, więc utrzymanie odpowiednich warunków w terra tropikalnym to dla mnie żadne wyzwanie. Zastanawiałam się od długiego czasu nad płazem i najbardziej zakochałam się w właśnie rzekotkach. Wszystkie opisy brzmią podobnie u każdej rzekotki, dlatego się zastanawiam, jaka byłaby polecana na start? Cena nie gra roli, oraz wielkość wymaganego terra ;) Jedyne czego bym wolała nie robić to skarmiać żabki ssakami, dlatego fajnie jeśli dana rzekotka mogłaby jeść tylko i wyłącznie bezkręgowce.


Gdzie kupię/dostanę szczura dzikiego bądź mieszankę dzikiego z hodowlanym?

01 października 2014 - 21:39

Chciałabym powrócić do szczurków niestety rasowe czy hodowlane żyją przeraźliwie krótko i nie chcę więcej męczenia się nowotworami, po czym płakać bo kluska nie dała rady długo z nim walczyć. Dlatego pomyślałam o dzikim szczurze, który ponoć żyje dłużej i nie jest aż tak obciążony nowotworami. Więc jeśli ktoś wie, gdzie mogę dostać dzikiego szczura(najlepiej młodego) bądź mieszańca rasowego z dzikim bardzo proszę o kontakt.


Wąż nietrafiony prezent-może ktoś się zainteresuje?

01 października 2014 - 17:52

Witam przeglądałam olx w poszukiwaniu jakiegoś ogłoszenia ze szczurkami i przypadkiem natrafiłam na to http://olx.pl/oferta/sprzedam-weza-zbozowego-CID103-ID75CQ7.html#f7bae0bb80 ogłoszenie jest z mojego miasta i myślałam, żeby tego węża przygarnąć na jakiś czas i w między czasie  szukać mu stałego domu, bo z tego co tu widać wąż przebywa w jakimś kartonie(a może i w jakimś prowizorycznym terra, nie wiem nie pytałam się jeszcze) tylko że miałabym problem z karmieniem, bo jestem miłośniczką wszystkiego co futerkowe, a z tego co wiem to zbożówki owadów jeść nie mogą. Więc wklejam to tu, może ktoś się zlituje i przygarnie wężyka.


Hybrydy - czemu tak nielubiane/znienawidzone przez tyle osób?

30 września 2014 - 18:32

Witam, nurtuje mnie takie pytanie czyli. Czemu hybrydy różnych węży/pająków/jaszczurek etc są takie znienawidzone/znielubiane? Ja na to patrzę tak jak na hodowanie psów, koni itd. Wiele ras tych zwierząt poprzez krzyżowanie innych ras, a czasem nawet dodawanie genów zwierząt innego gatunku(np u kotów łączenie z servalem z których powstała rasa Savannah). A patrząc na to, że hodowla NIEKTÓRYCH gatunków gadów itd idzie w tak naprawdę jednym kierunku czyli znalezienie jak najdziwniejszej/najciekawszej/najbardziej niezgodną z naturą odmianą barwną. Powstają nawet zwierzęta pozbawione łusek, co moim zdaniem jest ogromną przesadą! Więc skoro to i tak jest jeden wielki wyścig kolorowych zbrojen(powtarzam, mam na myśli tylko, niektóre gatunki, te najbardziej popularne i najłatwiej dostępne przeważnie) to czemu by nie skrzyżować np takiej pytona królewskiego z pytonem innego gatunku, bardzo blisko z nim spokrewnionym? Dzięki temu przecież byłoby możliwe znalezienie jeszcze większej ilości możliwych do "zdobycia" kolorów itd.







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.