Witam dzisiaj chcialem wymienic mojemu pajakowi podloze w tym celu uzylem pedzelka aby wszedl no pojemniczka. Pajak nagle zaatakowal ( nigdy nie byl agresywny) i odruchowo cofnalem reke, niestety pajak chwytajac pedzla spadl na dywan z wysokosci 1,2 m . Pajak to kedziorek l7 , pajak zaczal uciekac , udalo mi sie go zlapac, nie widzialem pekniecia na odwloku, po wlozeniu do terrarium spokojnie wszedl i schowal sie do kryjowki. Czy cos mu grozi? Martwie sie bo to moj 1 pajak i obawiam sie ze zdechnie.
Powinienem tez nakarmic pajaka, ale w tej sytuacji nie wiem co zrobic. Teraz widze ze pajak sie rusza i moczy nogi w pojemniczku z woda