gumball

Sprawa dziwna. Pseuda samica "udawała grzechotnika" przy każdym dotknięciu. Teraz pseudo samiec próbuje zakopywania się w podłożu...farsa jakaś...Nie wykazują w stosunku do siebie zachowań agresywnych. Morfeusz a ile dać im czasu? Planowałem zostawić je książkowo na 2 tyg ale przy takiej prędkości tych "zalotów szachistów" to i miesiąc nie wystarczy

Knypol czyli diagnoza jest prosta mam dwie samice lub dwa samce?Ale porażka...

Witam ponownie.

Niestety nie mam dobrych wieści (dla siebie samego). Dziś dopuściłem węże w godzinach wieczornych 20:40. Samiec wpuszczony do samicy. Obawiam się, ze gady zostały źle wyseksowane. Nie wiem jak powinny wyglądać przymiarki do gadziego "bzykania" ale pseudo samiec był spokojny a pseudo samica  miotała się i rzucała gwałtownie przy każdym dotknięciu samca.Samiec wykonywał co prawda ruchy "drgawki" ale jakoś się nie rzucił na samicę. Węże dopuszczane po raz pierwszy nie widziały nigdy innych osobników swojego gatunku.

Pytanko: jak szybko powinno dojść do kopulacji po dopuszczeniu? Jesli jest tak jak pisał knypol to czarno to widzę...

Ok. Jako, ze mamy wiosnę i błogosławieństwo z forum trzeba parkę ze sobą w końcu poznać Morfeusz795 dzięki za pomoc. Mam nadzieję, że węże zostały poprawnie wyseksowane przez hodowców...